Kocia załoga
Data dodania: 2017-04-28
I tak oto doczekaliśmy się - i wyszliśmy ponad ziemię - z racji ukształtowania terenu. Bo na ściany musimy jeszcze zaczekać.
Kot miejscowy znalazł u nas ulubione miejsce na kominie - już szuka ciepłego zapiecka. Pomaga załodze w budowie - na betonie widać ślady jego łapek (nie zazdroszczę mu czyszczenia się).
Teraz szukamy dziury w niebie, żeby trochę słońca ułatwiło nam ocieplenie (podwójne) i zalanie fundamentów. Także dmuchamy w niebo, może rozproszymy chmury!